Ekstremalna Droga Krzyżowa Głubczyce - Krnov Cvilín
Ekstremalna Droga Krzyżowa Głubczyce - Krnov Cvilín
30-31 marca 2018 r.
Od kilku lat w Polsce pod koniec Wielkiego Postu organizowane są wydarzenia pod nazwą Ekstremalna Droga Krzyżowa. Uczestnictwo w EDK różni się od zwyczajnego rajdu ponieważ podczas całonocnej wędrówki rozważamy mękę i śmierć Chrystusa na krzyżu odprawiając nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Uczestnicy trasę pokonują w skupieniu, warto mieć ze sobą również krzyż. W tym roku w naszej okolicy odbyło się kilka EDK m.in. w Opolu, Nysie, Głogówku czy Lubrzy. Ta ostatnia przebiegała przez Prudnik i Góry Opawskie do sanktuarium Maria Hilf koło Zlatych Hor. Niestety nie mogłem wziąć w niej udziału z powodu małej kontuzji. Dlatego po raz drugi wybrałem głubczycką EDK, która w tym roku odbyła się w nocy z Wielkiego Piątku na Wielką Sobotę.
EDK w Głubczycach organizowana jest od 5 lat, ja uczestniczę w niej po raz drugi.
EDK w Głubczycach organizowana jest od 5 lat, ja uczestniczę w niej po raz drugi.
W Głubczycach jesteśmy o 21:00. Tym razem początek trasy znajduje się w klasztorze oo. Franciszkanów. Po otrzymaniu pakietów startowych opisów trasy z rozważaniami na każdą stację wchodzimy na błogosławieństwo do kościoła śś. Idziego i Bernarda. Świątynia o barokowo-rokokowym wystroju została zbudowana w 1753-70 wraz z czteroskrzydłowym klasztorem. Ciekawostką jest, że głubczycki kościół został zaprojektowany przez Jana Innocentego Töppera, tego samego architekta, który zbudował m.in. kościół św. Michała Archanioła w Prudniku i św. Wawrzyńca w Głuchołazach, świątynie wewnątrz są nieco podobne, choć znacznie różniące się kubaturą.
(zdj z poranka)
Po błogosławieństwie opuszczamy kościół i około 100 osobowa grupa wyrusza w trasę EDK. I stację odprawiamy przy krzyżu obok kościoła NMP. Opuszczamy Głubczyce, odprawiamy II stację i kierujemy się do Gadzowic. Na początku wsi przy krzyżu III stacja. Za Gadzowicami kierujemy się do granicy. IV stację Drogi Krzyżowej odprawiliśmy pod krzyżem na granicy.
Teraz wkraczamy na chwilę do Czech, przechodzimy przez wieś Rusin do Hrozovej, V stacja. Maszerujemy polną drogą do zaginionej wsi Pelhřimovy (niegdyś duża miejscowość została wysiedlona i zburzona po II wojnie z powodu "bliskości granicy" ocalał tylko kościół i cmentarz w ruinie, powoli odbudowywane). Jesteśmy na granicy przy kaplicy z rzeźbionym w drewnie obrazem Matki Boskiej Wysiedlonej VI stacja DK. Tutaj też robimy pierwszą dłuższą przerwę na posiłek. Jesteśmy w polskim Pielgrzymowie położonym już w głubczyckiej części Gór Opawskich. To cicha, mała wieś na "końcu świata", przechodzimy obok dobrze zachowanych kamiennych ruin kościoła św. Józefa, spalonego podczas działań wojennych w 1945 r.
kościół w Pielgrzymowie - 2014 r.
Za wsią wchodzimy do lasu, przy krzyżu VII stacja. Teraz wędrujemy pod górę, przez las wspinamy się stokami Gołębiej Góry (485 m), przechodząc w pobliżu jej wierzchołka. Dalej w dużej wiacie przy parkingu leśnym wspólnie z grupą robimy około półgodzinny odpoczynek. Ruszamy dalej, VIII stacja DK znajduje się na Barykadach. Tą nazwą określane jest skrzyżowanie dróg do Opawicy, Radyni i Dobieszowa. Nie wiadomo skąd wzięła się nazwa, ale można przypuszczać, że ma związek z walkami w 1945 r. Stoi tutaj pomnik "25 lecia wyzwolenia Ziemi Głubczyckiej i powrotu do Macierzy", niegdyś ku czci Armii Czerwonej.
Asfaltówką schodzimy do Radyni, dalej przez pola podążąmy do kapliczki św. Antoniego przy której IX stacja.Jesteśmy teraz na jedynym szlaku w tej części Gór Opawskich, szlak na kolor żółty i widzę, że nie dawno musiał zostać odnowiony. Teraz wspólnie z nim wędrujemy stokiem Kociej Góry (463 m) przechodząc w pobliżu wierzchołka. Odprawiamy tutaj X stację (kapliczka św. Brata Alberta) i XI (kapliczka bł. Marii Merkert). Teraz z pięknym nocnym widokiem na Krnov i Jeseniky z Pradziadem,a w dzień zapewne widać i po Beskidy schodzimy do Pietrowic Głubczyckich.
We wsi w kaplicy Matki Bożej XII stacja, dalej w jednym z domów jesteśmy częstowani pysznym ciastem i herbatą. Dalej po polach, spotykam tu nawet jeszcze trochę śniegu podążamy do położonego na śródpolnym wzgórzu parku jubileuszowego biskupa Antoniego Adamiuka, park został założony w 2001 r. Tutaj odprawiamy XIII stację, a następnie schodzimy do Ciermięcic. Maszerujemy przez wieś, mając przed sobą położony na wzgórzu ładnie oświetlony kościół na Cvilínie.
Przekraczamy granicę, jesteśmy w Krnovie, podążamy ulicami sennego jeszcze miasta, potem po wielu schodach wspinamy się do celu naszej drogi – Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na Cvilínie przy którym XIV, końcowa stacja Drogi Krzyżowej. Barkowy kościół powstał w 1722-28 r. zastępując drewnianą kapliczkę z 1684 r. z obrazem Matki Bożej Siedmiu Boleści, która była za mała dla tłumnie przybywających tutaj pielgrzymów. Wnętrze świątyni jest bogato zdobione w freski i obrazy. Kościół zostaje otwarty dla uczestników EDK, jest adoracja relikwii krzyża, mam okazję po raz pierwszy go zwiedzić, posługuje tutaj polski ksiądz.
Po godzinie 6 wsiadamy do specjalnie wynajętego autobusu i wracamy do Głubczyc. Długość trasy EDK 34 km
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz