VIII Turystyczny Rajd Rowerowy
24.4.23
0
Rajdy pod naszym patronatem
,
Rajdy rowerowe
,
relacje z wypraw
,
Turystyczny Rajd Rowerowy
,
Wycieczki rowerowe
VIII Turystyczny Rajd Rowerowy
"Śladami Franciszka Surmińskiego i Stanisława Szozdy - legend polskiego kolarstwa"
22 kwietnia 2023 r.
22 kwietnia odbył się po raz ósmy Turystyczny Rajd Rowerowy. Impreza organizowana jest przez Agencję Sportu i Promocji w Prudniku oraz PTTK Prudnik. Każdego roku rajd jest kolarskim otwarciem sezonu na Ziemi Prudnickiej. W trasę o długości tym razem 25 km wyruszyła rekordowa około 170 osobowa grupa rowerzystów. Trasa biegła następująco: Prudnik (park) - Skrzypiec - Dytmarów - Krzyżkowice - Las Trzebiński - Trzebina - Kozia Góra okolice Sanktuarium św. Józefa.
(fot. Damian Wicher - Tygodnik Prudnicki) |
Uczestnicy podzieleni na kilka grup pokonywali trasę z przodownikami, którzy opowiadali o mijanych po drodze ciekawych miejscach. W Krzyżkowicach koło kościoła na trasie zorganizowano punkt kontrolny z wodą i małym poczęstunkiem. Trasa w większości biegła przez tereny otwarte z rozległymi panoramami. Turyści pokonując trasę mogli podziwiać zatem piękne widoki na Góry Opawskie i budzącą się do życia przyrodę - soczystą zieleń i wiosenne kwiaty.
Z prudnickiego parku wyruszyliśmy ścieżkami rowerowymi omijając centrum miasta przez osiedle Jesionowe Wzgórze. Dalej asfaltową drogą skierowaliśmy się do wsi Skrzypiec, mając za placami piękną panoramę na Góry Opawskie. Dalej dziurawą drogą wzdłuż rzeki Prudnik dotarliśmy do Dytmarowa, gdzie przy kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej krótka przerwa.
Spalony młyn i rzeka Prudnik |
Kolejny tym razem dłuższy postój mieliśmy w Krzyżkowicach obok kościoła św. Floriana. Tutaj organizatorzy przygotowali mały poczęstunek.
Opuszczamy Krzyżkowice i zmieniamy nawierzchnię asfaltową na drogi gruntowe. Przez pola z widokiem na Prudnik wjeżdżamy do Lasu Trzebińskiego. To wschodnia, najniższa i najbardziej dzika część Gór Opawskich. Turysta jest tu rzadkością, a zamiast ludzi bardzo często spotyka się tu stada zwierzyny. Stado danieli przebiegło drogę uczestnikom jadącym na przodzie. Las Trzebiński pokonujemy główną leśną drogą, miejscami błotnistą z powodu prac leśnych. Zatrzymujemy się pod szczytem Lipowca (370 m), oglądając tajemniczą drewnianą konstrukcję leśników. Lipowiec to najwyższy szczyt Lasu Trzebińskiego.
Najniższe wzniesienia Gór Opawskich: od prawej Dębowa Góra (298 m), Muflon (314 m), Wężowa Góra (363 m) |
Stąd stromo z górki zjeżdżamy najpierw przez las, następnie pola z widokiem na Prudnik do wsi Trzebina. We wsi znajduje się pozostałość zamku obronnego ruiny oraz zachowany budynek bramy, który powstał w XVI w. Później gdy zamek przebudowano na pałac stał się spichlerzem, obecnie mieści się tam małe muzeum wiejskie. W Trzebinie od 1811 r. istniało uzdrowisko z sanatorium za sprawą odkrycia studni z wodą mineralną. Wody zawierały siarkę, związki żelaza i dwutlenek węgla. Czasy świetności Trzebiny skończyły się podczas II wojny światowej. Pałac wraz z uzdrowiskiem został zniszczony. Woda obecnie jest zanieczyszczona i nie nadaje się do spożycia. (więcej o uzdrowisku: dział "Tych miejsc już nie ma")
Z Trzebiny blisko już do mety, zatem znów przez pola przez błotniste drogi udaliśmy się pod Kozią Górę do Prudnika Lasu, gdzie znajdowała się meta rajdu.
Meta rajdu tradycyjnie znajdowała się na polanie pod Kozią Górą w pobliżu Sanktuarium św. Józefa. Organizatorzy przygotowali kilka atrakcji: grochówkę, ognisko z kiełbaskami, kawę, ciasto, herbatę. Policja zaś przygotowała atrakcje dla dzieci: miasteczko ruchu drogowego, prezentację radiowozów.
Rajd upamiętnia dwóch wybitnych kolarzy mieszkających na Ziemi Prudnickiej. Pierwszy z nich to Franciszek Surmiński - legendarny polski kolarz, kilkukrotny mistrz i wicemistrz Polski w kolarstwie, zwycięzca etapów Tour de Pologne trener m.in. S.Szozdy mieszkający na Ziemi Prudnickiej. Pan Franciszek od początku istnienia imprezy do 2021 r. zawsze uczestniczył w wydarzeniu. Mimo sędziwego wieku 87 lat nadal w dobrej formie wspólnie z uczestnikami rajdu pokonywał trasę. Niestety 2 października 2021 r. zginął tragicznie w wypadku samochodowym.
Rajd upamiętnia również drugiego wielkiego polskiego kolarza - Stanisława Szozdę, mieszkańca Prudnika, kilkukrotnego mistrza świata i vicemistrza olimpijskiego. Szozda zmarł w 2013 r. Na jego cześć we wrześniu odbywa się Memoriał im. Stanisława Szozdy - kolarskie wyścigi uliczne o randze ogólnopolskiej. Wystawa poświęcona karierze sportowej Szozdy znajduje się w Muzeum Ziemi Prudnickiej. We wrześniu 2021 r. w centrum miasta obok I LO (ul. Gimnazjalna) został odsłonięty pomnik z podobizną Stanisława Szozdy.
W pobliżu mety znajduje się sanktuarium św. Józefa z klasztorem oo. Franciszkanów, którego początki sięgają 1852 r. W tym miejscu w latach 1954-55 r. władze PRL więziły kard. Stefana Wyszyńskiego - Prymasa Polski. Kardynał następnie został przeniesiony do Komańczy, a kościół i klasztor oo. Franciszkanów planowano przebudować na wojskowe sanatorium dziecięce. Wówczas rozpoczęto niszczycielski remont, który został przerwany. Kilka lat później obiekt wrócił do Kościoła i został odbudowany. W ubiegłbym roku zakończył się remont kościoła, na dach powróciła wieża.
Obok znajduje się także Grota Lurdzka z tufu wulkanicznego zbudowana w 1903 r.
Nie ma za to już drewnianej wieży widokowej na Koziej Górze, została rozebrana pod koniec marca br. z powodu złego stanu technicznego. (WIĘCEJ INFO)
Nad rajdem "Portal Góry Opawskie" objął patronat medialny!
MAPA TRASY:
WSZYSTKIE ZDJĘCIA: LINK
STRONA Z FOTOGALERIĄ ORGANIZATORÓW: LINK
RELACJA TYGODNIKA PRUDNICKIEGO: LINK
RELACJE Z POPRZEDNICH EDYCJI ZNAJDZIESZ TUTAJ: KLIKNIJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz