Późnojesienny Beskid Mały z plecakiem ponad chmurami (2): Potrójna i Gibasówka
11.1.25
2
Dzień 2
Beskid Mały: Gibasówka - Potrójna - Kocierz Rychwałdzki - Łysina - Gibasówka
Dzień 1: LINK
Jeśli sypiam gdzieś w górach w miejscu gdzie jest szansa zobaczyć wschód słońca to zawsze wychodzę na zewnątrz żeby go zobaczyć. Nie inaczej będzie dziś, tym bardziej, że listopadowe wschody są już stosunkowo późne. Z chatki na polanę Gibasy wychodzę po godzinie 6, gdy horyzont jest już czerwony. Polana ta oferuje piękną panoramę w kierunku południowym i południowo wschodnim, zatem o tej porze roku na pewno będzie widać wschodzące słoneczko. Na dworze jest mroźno, trawa pokryła się białym szronem, horyzont coraz bardziej czerwony, góry z dominującą w krajobrazie Babią Górą przybierają barwę granatu. W dolinach nadal morze chmur… Jest pięknie! 😍